Niby cwaniak, a jak przytuli to nie puści.
I znowu ta żałosna niedziela. Jutro na Polski masa nauki a mi się nic nie chce, powodzenia. Za oknem śnieg sypie, ciekawe po co. Chcę już wiosnę, żeby było ciepło. Od razu lepiej się wstaje rano. Jutro o 8 mam próbę, świetnie. Taaaaaaaka ożywiona będę.
A teraz tak bardzo mnie boli... niech już przestanie.
Nie martw się, będzie dobrze.:)
OdpowiedzUsuńhttp://mina-doimika.blogspot.com/