niedziela, 27 października 2013

Jak amfetamina robię Tobie w głowie miraż, zmieniam nastroje i klimat i nie możesz mnie powstrzymać.

Pierwsza taka szara niedziela od dawna. Kompletnie nie mam dzisiaj na nic ochoty. Właśnie skończyłam książkę. Matko, jaka ona przygnębiająca. Całe 334 strony była smutna. Pierwsza część o wiele bardziej mi się podobała. Chyba zgubiłam jedną książkę. Albo nie wiem co z nią zrobiłam, po prostu jej nie mam. Świetnie. Dzisiaj już nie będzie ze mnie żadnego pożytku. Na 18 idę do kościoła i to na tyle z moich wyjść dzisiaj. Za dużo czasu spędzam sam na sam z myślami.

xoxo


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz